czwartek, 13 marca 2008

Jaromir Nohavica



Z tym nazwiskiem każdy w Polsce choć raz musiał się spotkać. Zresztą urodzony w 1953 roku piosenkarz i autor tekstów ma spore grono oddanych fanów w naszym kraju. I nic dziwnego - na swój sposób Nohavica jest gwiazdą pop, bo jego płyty rozchodzą się w bajecznych nakładach. Ostrawianin, fan Banika, ustawia swoje koncerty tak, aby nie kolidowały z terminami występów jego ukochanej drużyny. Pierwszy raz Nohavica publicznie z własnym repertuarem wystąpił w 1982 roku i mniej więcej od tego czasu w rubryce zawód wpisuje artysta. Jak każdy twórca nie idący z reżimem komunistycznym pod pachę, Nohavica był wielokrotnie ocenzurowywany. Dlatego też pierwszą płytę pod tytułem Darmodej wydał dopiero w 1988 roku, już jako w pełni dojrzały artysta. Album ten to zbiór koncertowych nagrań piosenek z przełomu lat 1987 i 1988. Rok później do sklepów trafił krążek zatytułowany Osma barva duhy. Pierwszy studyjny projekt Nohavicy Mikymauzoleum, zrealizowany przy dużej pomocy Karela Plihala, to pierwsza bezalkoholowa płyta Jaromira Nohavicy. I między innymi dotyczy rozliczenia z przeszłością pełną pijaństwa. W owych czasach bywało tak, że czeski bard zapominał tekstów piosenek podczas występów. Ale w końcu udał się na leczenie, a bardzo dużo zawdzięcza swojej żonie.
Nohavica nie ma wykształcenia muzycznego. Studiował bibliotekarstwo, którego nie ukończył. Jednak wrodzony talent i ogromna ilość pracy spowodowała, że o autorze Komety, mówi się jako o muzyku wielkiego formatu. I kolejne płyty ugruntowują jego pozycję w świecie muzyki. W 2002 roku wraz z zespołem Cechomor, Karelem Plihalem i Jazem Colemanem wystąpił w filmie Rok Diabła, będącym paradokumentem na temat wspólnych występów muzyków. Reżyserem obrazu jest Petr Zelenka. Rzecz naprawdę godna uwagi.
W tym roku ukazał się album Ikarus. W ramach jego promocji Nohavica przyjeżdża do Polski na dwa koncerty: w Zielonej Górze i Poznaniu, odpowiednio 15 i 16 marca. Nie liczyłbym na bilety, bo z ich sprzedażą nie było najmniejszych kłopotów. Na jeden z nich wybieram się i jestem przekonany że będzie to niezapomniany wieczór.

Oto mój prywatny The Best nagrań Nohavicy. Miłego słuchania.

Rakety.mp3
Kdo na moje misto II.mp3 (Nohavica & Cechomor)
Prvni noc v novem byte.mp3 (Nohavica & Jana Kirschner)
Zeny.mp3 (Nohavica & Nerez)
Gwiazda.mp3
Jacek.mp3
Kometa.mp3
Mikymauz.mp3
Miła.mp3
Milionar.mp3 (wersja polska)
Stanice J. z Podebrad.mp3
Maria Panna.mp3 (Nohavica & Cechomor)
Litanie u konce stoleti.mp3




Brak komentarzy: